Santa Muerte
Santa Muerte - Święta Śmierć - to kult, który w zasadzie został utworzony przez tych i dla tych, którzy żyją poza prawem, jak dilerzy narkotyków, gangsterzy czy inni kryminaliści. Większość z nich dorastała w rodzinach praktykujących katolików. Ludzie ci zaczęli tworzyć w swoich domach tajemne ołtarze i modlić się do Ninia Blanca. Prosili ją o różne rzeczy, jak np. spokój, zdrowie, pomoc w szemranych interesach czy też uniknięcie kary za swoje przestępstwa.
Śmierć daje wolność, nie wymyśla zasad postępowania ani nie mówi co należy robić, a czego nie. Ona po prostu jest, obserwuje i przychodzi wtedy, kiedy nadejdzie pora. Nikogo nie ocenia, nie wytyka palcami i nie karze tylko za to, kim kto jest.
Z czasem kult zaczął wychodzić na ulice i zyskiwać na popularności. Przez jakiś czas funkcjonował nawet w Meksyku kościół Santa Muerte. Postacią, do której wznoszono modły, była oczywiście Śmierć. Podobno Pani Świętej Śmierci wysłuchuje wszystkich swoich wyznawców i w szybkim tempie spełnia cuda, spełniając nawet najskrytsze prośby wiernych, w tym także te uchodzące za niemoralne i naruszające prawo.
Obecnie kult Santa Muerte można spotkać w praktycznie każdej warstwie społecznej, jednak najwięcej wyznawców znajduje się w grupach najbardziej pomijanych tak przez społeczeństwo, jak i przez władze. Zgodnie z wierzeniami, jedynie Santa Muerte jest w stanie ich wysłuchać i wyjść naprzeciw specyficznym potrzebom. Święta Śmierć przygarnie każdego, kto nie potrafi albo też i nie chce odnaleźć się w tradycyjnych zasadach religii. Kult ten zawsze był związany z tymi, którzy żyją na krawędzi prawa.
Rytuały związane z Santa Muerte przypominają tradycję katolicką. Na jej cześć wznosi się ołtarze, kaplice, przy których wyznawcy modlą się i składają dary, np. kwiaty. Tworzone są także obrazy, na których Święta Śmierć wygląda dość przerażająco i z niepokojem spogląda na swoich wyznawców. Organizowane są również procesje, z których największa odbywa się na początku października. Niektórym obrzędom towarzyszą czary, satanizm, składanie krwawych ofiar. A, żeby Kostucha była łaskawa, najlepiej składać jej w ofierze drogocenne rzeczy. I jak jedni ofiarowują swoją biżuterię, tak inni pieniądze, a jeszcze inni słodycze, alkohol czy papierosy. Jeśli natomiast ktoś nie posiada nic, a chciałby zwrócić się do Świętej Śmierci, wówczas powinien przynajmniej zapalić na jej ołtarzu świecę.
Najbardziej niebezpieczni przestępcy składają ofiary z ludzi, aczkolwiek znane są przypadki, kiedy to z pozoru zwykli ludzie dokonywali brutalnych i rytualnych mordów.
Widok figurki kostuchy obok Jezusa nikogo w Meksyku nie dziwi. Ale uwaga, w wielu miejscach Meksyku można spotkać radosne i kolorowe obrazy z wizerunkiem kostuchy.
W najniebezpieczniejszej dzielnicy Meksyku - Tepito - znajduje się najpopularniejsza kaplica Santa Muerte. Jej odtajnienie i powszechne otwarcie datuje się na 1.11.2001. Od tego momentu do kaplicy może wejść każdy, kto szanuje Świętą Śmierć, a co miesiąc - dla upamiętnienia tego wydarzenia - santeros, czyli wyznawcy kultu, spotykają się przy kaplicy i odmawiają różaniec, a raz do roku, w 1.11. przypada święto Santa Murte. W tym też czasie w Tepito organizowana jest największa uroczystość: wyznawcy modlą się przy kaplicy, tańczą, spożywają wspólnie posiłki, jak również wznoszą toasty. W dni wolne od święta wierni stale przynoszą do kaplicy świeże kwiaty. Dawniej, w podobny sposób Aztekowie dekorowali podobizny twarzy swoich bóstw. Przy wejściu do kaplicy widnieje napis: "W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego Niepokalana Światłości błagam Cię, łask mi udziel swych aż do ostatniej godziny". W środku z kolei znajduje się najważniejszy wizerunek Santa Muerte. Figura ubrana jest w bardzo odświętne szaty, przypominające ślubny strój meksykańskiej narzeczonej, a co ciekawe, tradycją jest odziewanie jej w nowe ubranie w każdy pierwszy poniedziałek miesiąca.
Komentarze
Prześlij komentarz