gwiazda betlejemska

     Gwiazda betlejemska (inna nazwa to wilczomlecz piękny albo wilczomlecz nadobny) pochodzi z Ameryki Środkowej. Do Europy trafiła w 1. połowie XIX wieku z Meksyku. Roślina ta jest też nazywana poinsecją od nazwiska meksykańskiego dyplomaty i botanika Joela Poinsettego.

    Tak naprawdę kwiaty gwiazdy betlejemskiej są małe, niepozorne i mają zielonkawobiały kolor. Prawdziwą ozdobą tej rośliny są barwne przylistki, które tworzą okazałą rozetę wokół kwiatów. Najpopularniejsze są poinsecje, których przylistki przybierają kolor szkarłatnej czerwieni. Zdarzają się jednak odmiany, które mają białe, kremowe, żółte lub różowe przylistki. 

    Wprawdzie gwiazda betlejemska jest rośliną ciepłolubną, ale mimo to nie może stać w pobliżu kominka, czy kaloryfera. Odpowiednia temperatura to 18-21°C, ale jeśli temperatura jest nieco niższa i wynosi około 15-16°C, to zarówno kwiaty, jak i przylistki utrzymają się nieco dłużej. Należy jednak uważać, aby temperatura nie spadła poniżej 12°C, gdyż spowoduje to opadanie liści. Temperatura powyżej 23°C również nie służy roślinie. Wtedy jej liście żółkną i zaczynają opadać. 

    Ważna jest także odpowiednia wilgotność powietrza. Gwiazda betlejemska jest bardzo wrażliwa na niskie temperatury. Nawet wietrzenie i przeciągi mogą spowodować żółkniecie i opadanie liści i przylistków. Dlatego nie należy stawiać doniczki z poinsecją na parapecie okna, którego często używamy do wietrzenia mieszkania. Gwiazda betlejemska preferuje stanowiska jasne, ale nie bezpośrednio na słońcu. W czasie wzrostu i kwitnienia wymaga częstego i obfitego podlewania, ale podlewajmy ją dopiero wtedy, kiedy ziemia w doniczce wyraźnie przeschnie, inaczej zalanie korzeni może spowodować ich zgnicie i roślinę trzeba będzie wyrzucić (pierwszym objawem przelania będzie opadanie liści). Wodę należy lać na podstawkę, a jej nadmiar usuwać. Poinsecji nie służy także przesuszenie - roślinę bardzo ciężko wtedy odratować. Objawem przesuszenia jest więdniecie liści. Gwiazdę betlejemską powinniśmy także regularnie nawozić: raz w tygodniu (w okresie od czerwca do października).

    A co po przekwitnięciu? 

    Przeważnie następuje to na koniec lutego. Wówczas należy przyciąć gwiazdę na wysokość 10-15 cm. Powinno się także zostawić 4-5 najsilniejszych pędów. Okres spoczynku rośliny potrwa mniej więcej do maja, a w tym czasie rośliny raczej nie podlewamy. Trzeba ją za to przenieść do chłodnego (14-16°C) i ciemnego pomieszczenia.

    Po około 2 miesiącach (czyli na początku maja) poinsecję przesadzamy do nowej doniczki i przenosimy do ciepłego, jasnego miejsca. Okres wzrostu trwa od maja do listopada, trzeba wtedy roślinę obficie podlewać, a od czerwca również nawozić. 

    Aby roślina wytworzyła kwiaty i kolorowe przylistki, potrzebuje okresowego zaciemnienia. Ograniczenie dostępu do światła pobudzi ją do wytworzenia wielu pąków kwiatowych. Zaciemnienie musi trwać około 2 miesiące, a dostęp do światła (słonecznego, ale też sztucznego) musi być ograniczony do 10 godzin dziennie. Kiedy światła będzie za dużo, rozwój kwiatów zostanie zahamowany. Doprowadzi to także do nadmiernego przyrostu liści. I jeśli chcemy, żeby poinsecja zakwitła na Boże Narodzenie, zaciemnianie (na 14-16 godzin każdej doby) musimy rozpocząć już we wrześniu. 

Uwaga!

    Ten piękny kwiat jest trujący. Zawiera sok mleczny, który może powodować podrażnienia skóry. Dlatego też przy wykonywaniu jakichkolwiek zabiegów pielęgnacyjnych należy używać rękawiczek ochronnych.