Nostradamus
Nostradamus (Michel de Nostredame) urodził się 14.12.1503 roku w miasteczku Saint-Remy w Prowansji we Francji. Był najstarszym z siedemnaściorga dzieci znanej i szanowanej rodziny Nostredame. Obaj dziadkowie chłopca byli w czasach swej młodości osobistymi lekarzami księcia Andegawenii i hrabiego Prowansji Rene i jego syna Jana, księcia Calabrii.
Michel od dzieciństwa zadziwiał otoczenie bystrą inteligencją i rozległymi zainteresowaniami naukowymi. A ponieważ był dzieckiem tak nieprzeciętnym, przez to dziadek poprosił ojca chłopca, by wnuk zamieszkał z nim, aby Michel mógł jak najwcześniej rozpocząć nauki.
W wieku 16 lat opuścił rodzinny dom i przeniósł się do Avignon, ówczesnej stolicy Prowansji, do swojej ciotki Margarete i jej męża artysty-malarza. Miał tam kontynuować studia. Wuja stać było na umieszczenie Michela na uczelni. Michel podjął więc studia, tzw. trywium, czyli naukę gramatyki, retoryki i dialektyki. Potem poświęcił się - zgodnie z ówczesnymi zwyczajami - arytmetyce, geometrii, muzyce i astronomii. W 1520 roku w Avignon ponownie rozszalała się dżuma. Wykłady na uniwersytecie zostały zawieszone, a ogarnięci paniką studenci rozpierzchli się na wszystkie strony. Michel - za radą dziadka - postanowił kontynuować studia medyczne na Uniwersytecie Montpellier, który w tamtych czasach był drugim co do wielkości i znaczenia po Paryżu centrum kształcenia lekarzy. Pojawił się tam w 1521 roku i poświęcił studiowaniu medycyny teoretycznej i pism Arystotelesa, a potem zajmował się także botaniką i farmakologią. Dodatkowo studiował przełożone na łacinę pisma Hipokratesa i Galena. Jak inni studenci miał dostęp do pism autorów arabskich traktujących o naukach medycznych. W 1524 roku, po zdaniu niezwykle trudnych egzaminów, uzyskał tytuł bakałarza.
Na przełomie lat 1524/25 znowu wybuchła zaraza. Tym razem w Montpellier. Nostradamus opuścił miasto i początkowo udał się do Narbonne, zaś później do Tuluzy i Bordeaux, gdzie pracował jako pomocnik lekarza. Najpopularniejszym ówczesnym lekiem na wszystko był upust krwi, nic nie wiedziano o bakteriach czy wirusach, a zasady higieny nie obowiązywały. Nostradamus postanowił coś z tym zrobić. Osamotniony w swoich działaniach, nie unikał pacjentów już zaatakowanych chorobą. Próbując nowych metod, przegonił dżumę najpierw z Montpellier, potem z Narbonne, Tuluzy i Bordeaux. Młody doktor przepisywał lecznice mikstury z ziołowych mieszanek, zalecał zapewniać chorym dostęp do świeżego powietrza i stanowczo wymagał przestrzegania higieny. I nigdy nie stosował upuszczania krwi. Oczywiście nie mógł wyleczyć w ten sposób wszystkich, ale dużym stopniu przyczynił się do zatrzymania fali epidemii i złagodzenia jej przebiegu.
Po 3 latach powrócił na uniwersytet, aby zrobić doktorat. Był już wówczas znanym i ogólnie szanowanym lekarzem. W 1529 roku wrócił na uczelnię, ukończył studia i uzyskał tytuł doktorski. Po uzyskaniu doktoratu otrzymał propozycję pozostania na Uniwersytecie Montpellier jako wykładowca. Przyjął tę propozycję, lecz z powodu różnicy poglądów między nim a skostniałymi władzami uczelni zrezygnował. Postanowił zdobywać wiedzę i praktykę na własny rachunek.
Po 2 latach wędrówki po Europie około roku 1533 Nostradamus otrzymał zaproszenie od Juliusza Césara Scaligera, który był osobistym lekarzem biskupa, matematykiem i astrologiem i, który był wówczas postrzegany jako jeden z najświatlejszych umysłów renesansu. Był on, zaraz po Erazmie z Rotterdamu, najbardziej uczonym człowiekiem Europy. Młody lekarz osiadł więc w Agen. Tutaj się ożenił i miał dzieci, lecz rodzinne szczęście nie trwało długo. W roku 1537 okropna plaga nazwa "Le Charbon" nawiedziła Agen. Żona i dzieci Nostradamusa zmarły, a on sam popadł rzekomo w konflikt z inkwizycją. Do tego dołączył konflikt ze Scaligerem. Zniechęcony i rozgoryczony Nostradamus zlekceważył pisemny rozkaz stawienia się przed Trybunałem Inkwizytora w Tuluzie i potajemnie, nocą, udał się do Italii. Podczas tej trwającej 6 lat podróży zwiedził całą zachodnią i południową Europę. Starał się szukać kontaktu ze światłymi umysłami tamtych lat, pogłębiać swą wiedzę medyczną i alchemiczną.
W roku 1544 Prowansję nawiedziły największe powodzie w historii Francji. Pozostające w wodzie rozkładające się szczątki spowodowały wybuch kolejnej zarazy. Jedną z najbardziej zaatakowanych i gnębionych przez epidemię miejscowości była stolica Prowansji Aix. Nostradamus udał się tam i zajął leczeniem. Skutecznie. Po wygaśnięciu epidemii władze miasta przyznały lekarzowi dożywotnią pensję. Wieść o sukcesie błyskawicznie obiegła okolicę. Nostradamus został wezwany na pomoc do Salon, a następnie do Lyonu. Po powrocie z Lyonu w roku 1547 osiadł w Salon, gdzie osiedlił się jeden z jego braci z żoną. Tutaj też ożenił się po raz drugi i miał sześcioro dzieci. Zaczął też pracować nad dziełem swojego życia. Nocą, przy świetle świecy, spisywał pierwsze przepowiednie. A ponieważ zdawał sobie sprawę z ogromnego ryzyka, na jakie objawienie światu przepowiedni może narazić jego i całą rodzinę, postanowił ubrać swe proroctwa w taką literacką formę, żeby w każdej chwili móc obalić ewentualne zarzuty.
W roku 1550 opublikował pierwszy tom przepowiedni. Książka odniosła niebywały sukces. Największą popularnością cieszyło się 12 czterowierszy zwanych Quatrians, z których każdy stanowił przepowiednię na 1 miesiac następnego roku kalendarzowego. Od tego czasu do końca życia Nostradamus publikował co roku zbiór przepowiedni. Miał zamiar napisać zbiór przepowiedni obejmujących historię ludzkości aż po "kres czasów". Przepowiednie miał zamiar uszeregować w tomy, z których każdy obejmowałby 100 czterowierszy. Tomy miały się nazywać Wieki (centurie).
Nostradamus cieszył się zaufaniem koronowanych głów, w tym Katarzyny Medycejskiej. Pisane przez niego czterowiersze nie są łatwe w interpretacji: pełne szyfrów, symboli i aluzji, ktore zostały zatracone wraz z upływem czasu, odnoszą się jednak do bardzo konkretnych zdarzeń. Niektóre z przepowiedni wielkiego astrologa spełniły się za jego życia. Jedną z najsłynniejszych była śmierć króla Francji Henryka II.
Nostradamus przewidział m.in. zabójstwo JFK, konflikt kubański, długą zimną wojnę USA z ZSSR oraz jej koniec, a także dojście do władzy Hitlera. W oczach Nostradamusa był on jednym z najczarniejszych charakterów w historii ludzkości.
Zmarł w nocy z 1 na 2 lipca 1566 roku.
Komentarze
Prześlij komentarz