w wilczej skórze (1)
W 1603 roku południowo-zachodnią Francję ogarnęła fala strachu. Wieść niosła, że znikają małe dzieci. W jednym przypadku zniknęło nawet niemowlę leżące w kołysce w chacie. Mówiono z trwogą o wilkach czających się w mroku.
Podobny wypadek zdarzył się w małej wiosce w pobliżu Esperons. 13-letnią dziewczynkę pilnującą krów zaatakowało stworzenie podobne do wielkiego psa, o czerwonej sierści i ostrych zębach. Porwało jej ubranie, lecz dziewczynka zdołała się obronić za pomocą zakończonego żelazną nasadką kija. Później słyszano jak 13-letni Jean Grenier przechwalał się, że to on pod postacią wilka napadł na dziewczynkę oraz, że wcześniej napadł i pożarł troje lub czworo dzieci. Powiedział też starszej dziewczynce, że ma wilczą skórę, którą zakłada, gdy wyrusza z innymi wilkołakami polować. Często zabijają i zjadają psy, ale ich ulubionym przysmakiem jest mięso chłopców.
Jean Grenier został szybko aresztowany i przesłuchany, a jeszcze szybciej uznano, że faktycznie jest wilkołakiem, posiadającym wilczą skórę i maść do nacierania ciała. Miał on ją otrzymać od wysokiego, ciemnego mężczyzny żyjącego w lasach, a zwanego Panem Lasu. Chłopiec miał być jego sługą.
W czasie przesłuchania Grenier podał wiele szczegółów dotyczących dzieci, które zabił i zjadł. Informacje te zgadzały się z faktami przedstawionymi przez rodziny zabitych.
13-latek nie został jednak posłany na stos. Najprawdopodobniej sąd uznał go za obłąkanego, dlatego też zamknięto go w klasztorze franciszkanów w Bordeaux, gdzie zmarł w 1611.
Człowiek, który go widział na rok przed śmiercią opisał go jako chudego i ponurego, o głęboko osadzonych czarnych oczach, długich ostrych zębach i podobnych do szponów dłoniach z długimi, zakrzywionymi paznokciami. Bardzo lubił słuchać opowieści o wilkach i często chodził na czworakach.
Innym słynnym francuskim wilkołakiem był Gilles Garnier, pochodzący z Lyonu, w 1573 spalony żywcem w Dole.
Wiodący samotne życie Garnier wędrował po lasach, gdzie podobno spotkał upiornego mężczyznę, który powiedział mu w jaki sposób można przemienić się w wilka wcierając w ciało odpowiednią maść.
Oficjalnie został skazany za duszenie i zjadanie dzieci, ale co ciekawe, gdy widziano go atakującego swoją ofiarę, miał ludzką a nie wilczą postać.
Podobny wypadek zdarzył się w małej wiosce w pobliżu Esperons. 13-letnią dziewczynkę pilnującą krów zaatakowało stworzenie podobne do wielkiego psa, o czerwonej sierści i ostrych zębach. Porwało jej ubranie, lecz dziewczynka zdołała się obronić za pomocą zakończonego żelazną nasadką kija. Później słyszano jak 13-letni Jean Grenier przechwalał się, że to on pod postacią wilka napadł na dziewczynkę oraz, że wcześniej napadł i pożarł troje lub czworo dzieci. Powiedział też starszej dziewczynce, że ma wilczą skórę, którą zakłada, gdy wyrusza z innymi wilkołakami polować. Często zabijają i zjadają psy, ale ich ulubionym przysmakiem jest mięso chłopców.
Jean Grenier został szybko aresztowany i przesłuchany, a jeszcze szybciej uznano, że faktycznie jest wilkołakiem, posiadającym wilczą skórę i maść do nacierania ciała. Miał on ją otrzymać od wysokiego, ciemnego mężczyzny żyjącego w lasach, a zwanego Panem Lasu. Chłopiec miał być jego sługą.
W czasie przesłuchania Grenier podał wiele szczegółów dotyczących dzieci, które zabił i zjadł. Informacje te zgadzały się z faktami przedstawionymi przez rodziny zabitych.
13-latek nie został jednak posłany na stos. Najprawdopodobniej sąd uznał go za obłąkanego, dlatego też zamknięto go w klasztorze franciszkanów w Bordeaux, gdzie zmarł w 1611.
Człowiek, który go widział na rok przed śmiercią opisał go jako chudego i ponurego, o głęboko osadzonych czarnych oczach, długich ostrych zębach i podobnych do szponów dłoniach z długimi, zakrzywionymi paznokciami. Bardzo lubił słuchać opowieści o wilkach i często chodził na czworakach.
Innym słynnym francuskim wilkołakiem był Gilles Garnier, pochodzący z Lyonu, w 1573 spalony żywcem w Dole.
Wiodący samotne życie Garnier wędrował po lasach, gdzie podobno spotkał upiornego mężczyznę, który powiedział mu w jaki sposób można przemienić się w wilka wcierając w ciało odpowiednią maść.
Oficjalnie został skazany za duszenie i zjadanie dzieci, ale co ciekawe, gdy widziano go atakującego swoją ofiarę, miał ludzką a nie wilczą postać.
Komentarze
Prześlij komentarz