Singapur
Singapur jest miastem, w którym stare łączy się z nowym. Obok wielkich, szklanych wieżowców współistnieją małe, skromne budynki, świątynie i sklepiki z interesującymi artykułami.
Bardzo łatwo jest tu wejść w konflikt z prawem. Karalne jest między innymi żucie gumy, wyrzucanie niedopałków na ulicę, jedzenie w autobusie, czy przechodzenie przez jezdnię z nieodpowiednim miejscu. Warto o tym pamiętać, gdyż mandaty są wysokie.
W tym rejonie świata lwy nigdy nie występowały, a mimo to lew stał się symbolem miasta. Legenda głosi, że malajski książę Sri Tri Buan stanął oko w oko z mityczną bestią Merlionem. Książę odczytał pojawienie się dziwnego stwora jako dobry znak i przemianował wioskę rybacką Temasek (gdzie ujrzał stwora) na Lwie Miasto.
Kary za śmiecenie są bardzo surowe, toteż panuje tu porządek. |
nie brakuje tu też bujnej, tropikalnej roślinności |
Bardzo łatwo jest tu wejść w konflikt z prawem. Karalne jest między innymi żucie gumy, wyrzucanie niedopałków na ulicę, jedzenie w autobusie, czy przechodzenie przez jezdnię z nieodpowiednim miejscu. Warto o tym pamiętać, gdyż mandaty są wysokie.
W tym rejonie świata lwy nigdy nie występowały, a mimo to lew stał się symbolem miasta. Legenda głosi, że malajski książę Sri Tri Buan stanął oko w oko z mityczną bestią Merlionem. Książę odczytał pojawienie się dziwnego stwora jako dobry znak i przemianował wioskę rybacką Temasek (gdzie ujrzał stwora) na Lwie Miasto.
China Town i Business District |
Chinatown - dachy w kształcie pagody, bogato zdobione fasady starych domów, malutkie sklepiki zastawione oryginalnymi drobiazgami, herbaciarnie - nie trudno wsiąknąć w oryginalną scenerię. |
Business District |
panorama z jednego z wieżowców w Dzielnicy Biznesu |
Marina Bay |
port |
Komentarze
Prześlij komentarz