sakura

   Na święto hanami - dosłownie "oglądanie kwiatów", Japończycy czekają cały rok. Najpierw, pod koniec lutego, zaczynają kwitnąć ume, czyli śliwy. Wtedy też zaczyna się wielkie odliczanie do hanami. Wszyscy Japończycy z niecierpliwością wysłuchują specjalnych komunikatów w radio i telewizji, czekając na informację, kiedy w tym roku zakwitnie sakura, czyli wiśnia i będzie obchodzone hanami. W końcu nadchodzi dzień, kiedy cała Japonia pokrywa się biało-różowymi kwiatami i zaczyna się wielkie piknik. Przez kilka dni Japończycy spotykają się w parkach, wśród rodziny, przyjaciół lub kolegów z pracy, aby podziwiać delikatne kwiaty wiśni. Istotą hanami jest podziw dla tego, co piękne i ulotne. Urok sakury jest krótkotrwały - kwiaty wiśni opadają z drzew po kilku dniach, jeszcze zanim przekwitną. Tradycja tego święta sięga VIII wieku, choć przez wiele stuleci była zarezerwowana dla arystokracji. Dopiero od wieku XVII hanami obchodzą w Japonii wszyscy.
   Obecnie święto to jest przede wszystkim okazją do wspólnej zabawy i spotkań towarzyskich. Jest to czas, kiedy Japończycy tłumnie udają się do parków, często wcześniej rezerwują miejsca, jedzą, piją, śpiewają karaoke, robią zdjęcia. Wieczorami zapalane są lampiony i zaczyna się yozakura, czyli podziwianie kwiatów nocą. Najsłynniejsze hanami ma miejsce w tokijskim parku Ueno. Zabawa trwa kilka dni, aż w końcu kwiaty wiśni zaczynają opadać i wszystko pokrywa się "burzą wiśniowego śniegu".









Komentarze

Popularne posty