Afryka

   Według powszechnie przyjętej teorii Afryka jest kolebką ludzkości. To stąd gatunek ludzki rozprzestrzenił się zasiedlając wszystkie kontynenty. 

   W miejscu, gdzie dziś jest pustynny obszar Sahary, w Algierii na wyżynie Tasili w pobliżu miasta Dżanat, zachowały się świadectwa kultury łowieckiej sprzed 6000 lat. Na 5000 lat temu datuje się początki Egiptu, jednej z największych cywilizacji świata starożytnego. Powstała ona w dolinie Nilu, świętej rzeki starożytnych Egipcjan. 

   Majestatyczne piramidy i świątynie Egiptu od zawsze budziły fascynację połączoną z grozą, zaś otwarcie grobowca Tutanchamona w roku 1923 i towarzyszącemu temu wydarzeniu okoliczności sprawiły, że ludzie zaczęli mówić o "klątwie faraona". Na niektórych działa ona i dziś.

   Wysoko w górach Etiopii narodziły się opowieści o królowej Saby i królu Salomonie. Do dziś utrzymuje się tradycja, że Arka Przymierza została właśnie tam ukryta. 

   Chrześcijaństwo bardzo wcześnie dotarło do Afryki Północnej. Początki kościoła koptyjskiego w Egipcie i Mezopotamii sięgają czasów Chrystusa. W VII wieku jednak wojska arabskie uderzyły na Egipt i w krótkim czasie na całej północy kontynentu zapanował islam, który po dziś dzień jest tam dominującą religią. Takie miasta jak Fez, Algier czy Kair stały się ważnymi ośrodkami świata muzułmańskiego i miejscami częstych pielgrzymek. 

   Bardziej na południe, w głębi kontynentu rozwinęły się potężne królestwa afrykańskie. Władcy Mali doszli do ogromnych bogactw dzięki kontroli szlaków handlowych wiodących z ich stolicy Timbuktu, a ruiny Wielkiego Zimbabwe wyglądają tak imponująco, że zainspirowały Ridera Haggarda, autora książki pt. "Ona".

   Wśród Europejczyków krążyły legendy o potężnym władcy chrześcijańskim panującym gdzieś w Afryce. Nazywano go Janem Prezbiterem i na próżno liczono na jego pomoc w walce z islamem.

   Systematyczną eksplorację Czarnego Lądu rozpoczęli Europejczycy w XV wieku. Kolejne portugalskie wyprawy krok po kroku posuwały się wzdłuż zachodniego wybrzeża, aż wreszcie w 1488 roku Bartolomeu Diaz opłynął południowy kraniec kontynentu, nazwany później Przylądkiem Dobrej Nadziei.

   Choć europejscy i arabscy handlarze niewolników rozwijali swój okrutny, lecz dochodowy proceder handlu żywym towarem, to jednak większa część Afryki aż do XIX wieku pozostała niezbadaną tajemnicą.

   Sprzeciw wobec niewolnictwa, zapał misjonarski i żądza zysków - wszystko to otworzyło państwom Europy wnętrze Afryki i sprawiło, że pod koniec stulecia niemal cały kontynent został podzielony pomiędzy europejskimi potęgami. W 1914 roku jedynie Liberia i Etiopia pozostawały niezależne.

   Po II wojnie światowej rozpoczął się odwrotny proces, w wyniku którego prawie wszystkie kraje afrykańskie odzyskały niepodległość.

   Misje chrześcijańskie wywarły ogromny wpływ na środkową i południową Afrykę i dzisiaj chrześcijaństwo jest dominującą religią kontynentu. Przyjmuje się, że chrześcijanie różnych odłamów stanowią 47% wyznawców. 41% to muzułmanie, a 10% wyznaje religie plemienne. Należy jednak pamiętać, że wielu Afrykańczyków wybiera z chrześcijaństwa tylko to, co im odpowiada i łączy z własnymi, tradycyjnymi wierzeniami, które nic nie straciły z siły swego oddziaływania. 


Komentarze

Popularne posty