kamienne konstrukcje (1)

    Średniowiecze przyniosło ze sobą zapomnienie albo wręcz utratę wiedzy o prehistorycznych społeczeństwach, które wznosiły imponujące religijne sanktuaria zachowane w m.in. Stonehenge i Avebury w Anglii, w Callanish na Hebrydach, czy też w Carnac w Brytanii. Powszechnie sądzono, że te wzniesione w przedchrześcijańskich czasach tajemnicze konstrukcje powstały za sprawą nadprzyrodzonych mocy wykorzystanych przez pogan albo też za sprawą istot takich jak diabły, olbrzymy, druidzi, czy też inne postacie "nie z tego świata". 

    I tak potężne głazy stojące w Boroughbridge w hrabstwie Yorkshire są nazywane "Strzałami Diabła". Legenda głosi, że w czasach rzymskich szatan ciskał nimi w pierwszych chrześcijan. W Kornwalii z kolei znajduje się kamienny krąg nazwany "Wesołe Panny". Nieco z boku stoją 2 groźnie wyglądające głazy noszące nazwę "Kobziarze" oraz jeszcze jeden o nazwie "Skrzypek". Podobno głazy te są w rzeczywistości zamienionymi w kamienie dziewczętami, tak okrutnie ukaranymi za... taniec w niedzielę. Ten sam smutny los spotkał przygrywających im muzykantów. 

    Podobna narracja towarzyszy też Stonehenge, które jest nazywane w legendzie Tańcem Olbrzymów, gdyż podobno zostało wzniesione przez olbrzymy z Irlandii. Otóż potężny mag Merlin, nadworny czarnoksiężnik i doradca króla Artura użył swej mocy, aby przenieść je z Irlandii na równinę Salisbury (chociaż są też i tacy, którzy wierzą, że pomógł mu sam diabeł). Nie mniej jednak wierzono, że potężne kamienie mają moc uzdrawiającą, a tradycja łączy je z druidami. 

    Także w Avebury masywne głazy sprawiają niezwykłe wrażenie, a miejscowy przesąd głosi, że mieszkanie w domu zbudowanym z kamieni z Avebury przynosi nieszczęście. Ponoć każdy kto to uczynił ma do czynienia z przerażającą, lodowatą obecnością jakiejś istoty, jakiegoś bliżej niezidentyfikowanego straszydła. A wznoszący się nieopodal, usypany niewątpliwie ludzką ręką kopiec, nazywany Wzgórzem Silbury powstał - jak głosi legenda - za sprawą diabła, który przywędrował tu taszcząc torbę wypełnioną ziemią. Opróżniając swój bagaż usypał wzgórze.