suszone pomidory

    Wprawdzie suszone pomidory nie wyglądają tak efektownie jak świeże, ale za to przewyższają je ilością likopenu - silnemu przeciwutleniaczowi o działaniu przeciwstarzeniowym i antynowotworowym, neutralizującemu wolne rodniki. A jako, że często przyrządza się je w oliwie z oliwek, powodują lepsze przyswajanie witamin: A, D, E i K, które rozpuszczają się w tłuszczach, jak również zawierają takie mikroelementy jak: wapń, żelazo, magnez i potas.

    Suszone pomidory można kupić tak w torebkach, jak i w słoiczkach, często z dodatkiem ziół, żurawiny czy kaparów. Można też je przyrządzić samodzielnie.

1. do suszenia wybieramy mięsiste odmiany pomidorów, z jak najmniejszą komorą nasienną (którą trzeba usunąć) i raczej mniejsze, bo szybciej wyschną
2. umyte, osuszone i przekrojone wzdłuż pomidory układamy ciasno na blasze skórką do dołu, posypujemy je solą, lekko cukrem, ewentualnie ziołami prowansalskimi i skrapiamy oliwą
3. blachy wstawiamy do nagrzanego do 80°C piekarnika z termoobiegiem i suszymy 4-6 godzin przy lekko uchylonych drzwiczkach (tak naprawdę czas zależy od wielkości i odmiany pomidorów, nie można ich zanadto wysuszyć, brzegi mają być pomarszczone, ale środek jędrny, elastyczny)
4. gotowe pomidory układamy w słoikach i zalewamy olejem rzepakowym albo oliwą (a jeśli zamierzamy je przechowywać dłużej niż kilka tygodni, oliwa ma być gorąca)