Zacznijmy od tego, że baobab to to ogromne drzewo rosnące na preriach i sawannach w regionie Sahelian w środkowej Afryce, a także w zachodniej części Madagaskaru na terenach bardzo gorących i suchych. Osiąga do 25 m wysokości, a pień może mieć nawet 10 m średnicy. Baobab żyje kilkaset lat, a niektóre źródła mówią nawet o 2000 lat. Ze względu na kształt korony drzewa, która przypomina rozłożone korzenie, w afrykańskich dialektach baobab nazywany jest „odwróconym drzewem”. Baobab dla rdzennej ludności ma ogromne znaczenie, stąd często określany jest drzewem życia. W szerokim zakresie wykorzystuje się wszystkie jego elementy, jak kora, liście, nasiona i owoce. Stanowi cenny surowiec odżywczy i leczniczy.
Baobab rodzi owoce o podłużnym kształcie, mające 20-30 cm długości i około 10 cm średnicy, które wyrastają pojedynczo na długich łodygach. Owoce baobabu złożone są ze zdrewniałej powłoki zewnętrznej, która stanowi 45% ich masy, miąższu (15%) oraz pestek (40%). Świeże owoce zawierają wewnątrz żółtawo-biały i lekko kwaśny miąższ, który w mocno dojrzałych owocach ulega naturalnemu odwodnieniu, staje się sypki i ma konsystencję zbitych grudek pudru. Miąższ otacza liczne nasiona i jest podzielony na elementy przez czerwone, nitkowate włókna.
Baobab jest wykorzystywany powszechnie przez rdzennych mieszkańców Afryki, również w celach leczniczych. Właściwości antyoksydacyjne, przeciwzapalne, antybakteryjne owoców baobabu potwierdza nowoczesna medycyna. Ze względu na bardzo wysokie stężenie witaminy C i potencjał przeciwutleniający uznano je za kolejny superfood.
W rejonach Afryki, w których rośnie baobab, rożne surowce drzewa, jak liście, owoce, kora i nasiona są wykorzystywane do sporządzania tradycyjnych lekarstw. Naturalne preparaty z owoców baobabu są stosowane w leczeniu malarii, ospy i odry, jako środki przeciwzapalne, przeciwbólowe, przeciwgorączkowe oraz ściągające w leczeniu biegunek i czerwonki. W związku z działaniem hepatoprotekcyjnym uznaje się, że to właśnie spożycie baobabu odpowiada za dużą odporność na uszkodzenia wątroby wśród społeczeństw, które żyją na terenach występowania drzewa.
Owoce baobabu dostarczają głównie węglowodanów. Prawie nie zawierają wody i tłuszczu. Są źródłem wapnia, dużej ilości potasu, tiaminy, kwasu nikotynowego i witaminy C w bardzo wysokim stężeniu.
Związki polifenolowe obecne w miąższu odpowiadają za wysoki potencjał przeciwutleniający baobabu. Cukry proste stanowią ok. 36% wszystkich węglowodanów w owocu, stąd jego wyraźnie słodki smak. W miąższu znajdują się duże ilości pektyn, śluzów oraz winianów i kwasu winowego, które odpowiadają za kwaskowaty smak. Pektyny z baobabu wykazują zdolność zagęszczania płynnej żywności, jednak tworzą nieregularne struktury, przez co nie znajdują zastosowania w przemyśle.
Ilość wapnia w baobabie czyni z niego wartościowy element diety osób, które nie spożywają mleka i nabiału.
Baobab to bardzo aromatyczny owoc. Ma słodki, lekko cierpki smak zbliżony do cytrusów. A ze względu na swoją pudrową konsystencję idealnie nadaje się jako dodatek do napojów, koktajli, puddingów chia, owsianek, jogurtów, lodów i wypieków - serników, muffinek, brownie, ciasteczek i chleba. Z kolei ze względu na właściwości zagęszczające miąższu używa się również do wyrobu dżemów i galaretek, a także do zup i sosów. Można dodać go do deserów owocowych czy dressingów do sałatek.
Rdzenne ludy afrykańskie wykorzystywały baobab szczególnie na 3 sposoby: do wyrobu kleiku, fermentowanego, kwaśnego ciasta i napoju. Kleik przygotowuje się z mąki kukurydzianej lub jaglanej i sproszkowanego baobabu. Kwaśne ciasto to fermentowany wyrób z miąższu owoców baobabu. Miąższ miesza się z wodą, osobno wyrabia się ciasto z mąki kukurydzianej lub jaglanej i wody, a następnie łączy składniki. Mieszankę umieszcza się w słoiku, przykrywa i pozostawia do fermentacji na co najmniej 24 godziny. Ciasto fermentuje nawet 7 dni. Po upływie 5-7 dni część można wykorzystać jako zaczyn do połączenia z kolejną porcją mąki. Tę technikę stosuje się zwykle w okresach niedoboru owoców baobabu.
Napój na bazie baobabu przygotowuje się poprzez moczenie całych owoców w wodzie. Można stosować go jako substytut mleka. Mleko z baobabu zawiera więcej białka, wapnia i żelaza niż mleko krowie i kobiece. Wykorzystuje się także nasiona baobabu, które można jeść świeże lub suszyć i mielić na mąkę stosowaną do zagęszczania zup i gulaszów, prażyć i mielić na pastę lub gotować przez długi czas i fermentować. Fermentowane nasiona nazywane są maari. Po ugotowaniu przechowuje się je w temperaturze około 30°C w ciemnym pomieszczeniu, gdzie przez 4 dni zachodzi fermentacja wywołana przez mikroorganizmy bytujące w nasionach. Następnie produkt suszy się i wykorzystuje jako źródło białka w posiłkach ubogich rodzin.
Komentarze
Prześlij komentarz